Poznaj Warszawę lat 60.! Miasto, w którym jeździły skarpety i ogórki, a kociaki chodziły na fajfy do Stodoły. Dzieciaki szukały skarbów, nastolatki marzyły o karierze Beatelsów, a dorośli o własnym M3. Ale Warszawa była stolicą kraju za żelazną kurtyną. W odciętej od Zachodu Polsce ciągle czegoś brakowało. Niemal każdy element życia miał też polityczną otoczkę zgodną z wizją obywatela Gomułki. Mimo to życie toczyło się ze swoimi drobnymi, codziennymi kłopotami. Jeszcze dzisiaj, spacerując po Śródmieściu, możesz odszukać wspomnienia tamtych lat.
Start: Stań pod rotundą, przy rondzie Dmowskiego (na skrzyżowaniu al. Jerozolimskich i ul. Marszałkowskiej)